Pamiętam radość 1 maja 2004 roku. UE to był i jest wspanialy, cywilizacyjny, humanistyczny projekt. I dlatego stoimy dziś na krawędzi Polexitu, ponieważ Polską rządzą klony buraczanego Łukaszenki.
Albo zostaniemy my w UE albo oni wytyczą nam drogę Mińska…