Koalicja Obywatelska konsekwentnie odzyskuje poparcie. Ale to wynik innej partii zaskakuje najbardziej [Sondaż]
Kolejny sondaż potwierdza wzrost poparcia dla Koalicji Obywatelskiej. W badaniu opublikowanym przez Kantar największą niespodzianką jest wynik Konfederacji.
Sondaże poparcia dla partii politycznych, które ukazują się w ostatnich dniach, zdają się potwierdzać pozytywny trend dla Koalicji Obywatelskiej. W badaniach, które zostały przeprowadzone już po dołączeniu Rafała Trzaskowskiego do wyścigu wyborczego, KO odnotowuje wzrost poparcia. Podobnie jest w opublikowanym właśnie sondażu, przeprowadzonym przez grupę Kantar.
Ankietowanym zadano pytanie, na jaką partię zagłosowaliby, gdyby wybory parlamentarne odbyły się w najbliższą niedzielę. Z sondażu wynika, że wybory wygrałaby Zjednoczona Prawica z 37-procentowym poparciem. Drugą siłą w Sejmie byłaby Koalicja Obywatelska. Oddanie głosu na KO deklaruje 23 procent badanych, co daje wzrost o 2 punkty procentowe względem analogicznego sondażu sprzed miesiąca.
Największym zaskoczeniem jest wynik Konfedereacji. Jak wynika z badania Kantaru, byłaby to trzecia siła w Sejmie z 11-procentowym poparciem. Konfederacja zyskuje 3 punkty procentowe. Pozostaje pytanie, czy to poparcie się utrzyma, a jeśli tak – co oznacza to dla PiS. Nie jest tajemnicą, że obie partie rywalizują o tę samą grupę wyborców.
Sondaż powinien dać do myślenia politykom Lewicy i Koalicji Polskiej. Lewica zdobyłaby tylko 8 procent głosów, co oznacza spadek poparcia o 3 punkty procentowe. Koalicję PSL i Kukiz’15 wybrałoby przy urnach 7 procent wyborców. W tym przypadku to mniej aż o 5 punktów procentowych względem kwietniowego badania.
Sondaż przeprowadzony przez Kantar sprawdził też chęć udziału w wyborach. Jak wynika z badania, frekwencja dopisałaby – aż 74 procent zadeklarowało, że w najbliższą niedzielę poszłoby głosować. 49 procent „zdecydowanie” wzięłoby udział w głosowaniu. Z kolei 22 procent pytanych nie poszłoby na wybory.
Źródło: WP
Gary Kuper 