Tusk pokazał Dudzie miejsce w polskim porządku

Premier Donald Tusk osobiście powiedział prezydentowi Andrzejowi Dudzie, że nie będzie uznawał ustawy kompetencyjnej. Politycy rozmawiali m.in. o tym w Pałacu Prezydenckim w czasie spotkania tuż przed uroczystością zaprzysiężenia nowych ministrów.

Więcej o tym, jak Donald Tusk odesłał Dudę do jego piaskownicy >>>

 

Jak z „Opowieści podręcznej”

Czytaj Klementynę Suchanow >>>

Więcej o ataku terrorystycznym pod Moskwą >>>

Między rządem a prezydentem od 100 dni trwa regularna polityczna wojna, która szkodzi coraz bardziej państwu, prowadząc je w stronę prawnego i decyzyjnego paraliżu. Zamiast kohabitacji dwóch najważniejszych ośrodków władzy wykonawczej, mamy prawdziwy impas. Andrzej Duda nie podpisuje ustaw, kierując je z automatu do Trybunału Konstytucyjnego, a Donald Tusk robi wszystko by zmarginalizować pozycję głowy państwa.

Więcej  o Tusku i Dudzie >>>

 

Szokujące informacje od Michała Kołodziejczaka

Na spotkaniu premierem @donaldtusk już padły słowa o jakiejś „firmie Morawieckiego” – ciekaw jestem czy ten wątek rozwinie jakiś dziennikarz i prokurator?

„Sojusz PL-USA musi być silny, niezależnie od tego kto aktualnie sprawuje władze w Polsce i w USA. Zawsze tak działałem i będę działał w tym duchu, szanując wszystkich naszych partnerów w USA. Obrażanie połowy amerykańskiej sceny politycznej nie służy ani naszym interesom gospodarczym ani bezpieczeństwu Polski” – pisze na portalu X Andrzej Duda.

Więcej o tym, co Duda sądzi o Trumpie >>>

“Może to jest właściwy temat na Radę Gabinetową, Panie Prezydencie?” – pyta Donald Tusk, który zareagował na wypowiedź byłego prezydenta USA Donalda Trumpa. Były prezydent USA ujawnił, że groził europejskim sojusznikom, że w razie zaległości w wydatkach wojskowych nie tylko nie stanie w ich obronie, ale nawet zachęci Rosję do ataku.

Więcej o tym, co zaproponował Donald Tusk >>>

 

Czas na demontaż Orlen Press

Publicznie prawie nikt nie ma odwagi, ale po cichu mówią o tym otwarcie – wielu polityków PiS nie rozumie, dokąd wiedzie ich Jarosław Kaczyński. W partii narasta zmęczenie jego kolejnymi zaskakującymi deklaracjami. I lęk, że z takim przywództwem Prawo i Sprawiedliwość zmierza na manowce.

Więcej o ostatnich podrygach Dudy i Kaczyńskiego >>>

 

Należy zlikwidować prezydenckie ułaskawienie

Procedura została dopełniona. Postanowienie w przedmiocie prawa łaski zostało wydane. Panowie są ułaskawieni z całą mocą – powiedział Andrzej Duda, odnosząc się do sprawy Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Byli szefowie CBA od 9 stycznia przebywali w areszcie i prowadzili tam protest głodowy.

Więej o ułaskawieniu Kamińskiego i Wąsika >>>

Grupa zwolenników PiS zgromadziła się we wtorek pod Aresztem Śledczym w Radomiu. Domagają się natychmiastowego uwolnienia Mariusza Kamińskiego. Przed areszt dotarła żona Mariusza Kamińskiego.

Więcej o teatrzyku przestępców >>>

 

Kaczyński i jego brudne szmaty

– Muszę powiedzieć, że potwierdza się to wszystko, co czuliśmy instynktownie przez ostanie lata. Podkomisja Macierewicza służyła temu, aby udowadniać nieprawdopodobne tezy. A to, że manipulowała, kłamała, że zmieniała ekspertów, to wszyscy widzieliśmy właściwie każdego dnia. Macierewicz założył sobie tezę polityczną i potem wbrew logice, wbrew prawu starał się tę tezę udowodnić. Kosztowało to dużo pieniędzy, trzeba to rozliczyć – stwierdził Marcin Kierwiński w „Jeden na jeden” TVN24.

– Najbardziej symptomatyczne i to, co jest najbardziej szokujące, jak gigantyczne pieniądze poszły na te gusła Macierewicza. To trzeba rozliczyć, dobrze że premier Kosiniak-Kamysz, minister Tomczyk odspawali tego jego mościa od pieniędzy publicznych. Teraz czas rozliczenia i ewentualnych wniosków do prokuratury – mówił dalej.

– W tej chwili, ponieważ Trzecia Droga podjęła taką decyzję, że idą sami [do wyborów samorządowych], wczoraj był zarząd Nowej Lewicy, zarząd Nowej Lewicy upoważnił pana Biedronia i mnie do tego, żeby podjąć bardzo spokojne, zdystansowane rozmowy z Koalicją Obywatelską na temat potencjalnie możliwości stworzenia wspólnego bloku – powiedział Włodzimierz Czarzasty w Polsat News.

– W jednym z wywiadów wspomniałem o spotkaniu, które zostało w mojej pamięci jako wtedy młodego parlamentarzysty […]. Spotkanie, które odbyło się w willi premiera Morawieckiego przy ulicy Parkowej. O tym spotkaniu dowiedziałem się, myślę, około 30 minut przed samym spotkaniem od Jarosława Gowina, który poprosił mnie, żebym wziął udział w tym spotkaniu. Po drugiej stronie ze strony PiS w tym spotkaniu brali udział Jarosław Kaczyński, Mariusz Kamiński, Jacek Sasin, Tomasz Zdzikot, jako osoba, rozumiem, odpowiedzialna za przeprowadzenie wyborów jako prezes Poczty Polskiej – powiedział Michał Wypij w trakcie posiedzenia sejmowej komisji śledczej ds. wyborów kopertowych.

– Teraz widzimy, że nowy rząd jest w pełni zdeterminowany, do tego by odbudować praworządność w Polsce, jest to zmiana, która jest przez nas serdecznie przyjęta (…). Jestem przekonany, że Polska może w pełni przywrócić swoją pozycję państwa przestrzegającego praworządności i wspierania UE, razem z polskimi władzami. Jesteśmy bardzo zainteresowani tym, aby polskie władze przygotowały, czy plan działań, czy program przywrócenia praworządności w Polsce – stwierdził Didier Reynders na konferencji prasowej z Adamem Bodnarem.

– Warto to podkreślić, skazany i osadzony Mariusz Kamiński, który dzisiaj odsiaduje wyrok w areszcie. Groził posłowi, a dzisiaj świadkowi Wypijowi więzieniem. Więzieniem i tym, że go zniszczy. Ich, bo to było ich kilka posłów (…) Jeśli koordynator służb specjalnych w willi premiera, swoją drogą w willi premiera, bez premiera, ale z udziałem Jarosława Kaczyńskiego, mówi, że powinni siedzieć w więzieniu, albo że ich zniszczy, no to to już żarty się skończyły – powiedział Dariusz Joński w Radiu Zet.

– W tej chwili mamy przesłuchanych praktycznie 4 świadków i już po tym wstępie widzimy że osobą decyzyjną co do wyborów kopertowych był zdecydowanie Jarosław Kaczyński. Wbrew na początku premierowi Morawieckiemu, ministrowi Szumowskiemu, także posłów Porozumienia, którzy nie chcieli się zgodzić na to, żeby te wybory się odbyły. Straszono, zachęcano w sposób niestandardowy do tego, żeby zagłosowali za tymi wyborami – stwierdził Jacek Karnowski w TVP Info.

Więcej o komisji śledczej ds. wybrów kopertowych, rozliczeniu Macierewicza i praworządności >>>

 

Ułaskawianie przestępców bo są kumplami Prezydenta jest w sposób tak oczywisty sprzeczny z interesem publicznym

Dwa wydarzenia zdominowały dzień.

Duda ogłosił rozpoczęcie procedury ułaskawienia Kamińskiego i Wąsika.

Oraz marsz PiS w obronie milionerów z dawniejszego TVP PiS.

Zastanawiająca jest procedura ułaskawienia. W jej świetle może się wyjaśnić kwestia pojmania przez policję w Pałacu Prezydenckim Kamińskiego i Wąsika. Jakby Duda chciał, aby oni zostali pojmani.

Przecież Duda mógł ogłosić wydanie aktu łaski, a tym samym natychmiast uwolnić ich od odbycia kary.

To jednak znaczyłoby, iż PiS rezygnuje z więźniów politycznych, a przecież tak potrzebuje męczenników dla swojej polityki i gromadzenia okół niej elektoratu.

Procedura ułaskawienia może trwać długo, bo o niej decyduje prokurator generalny Adam Bodnar.

A jeżeli dojdą – a dojdą – śledztwa w sprawie Pegasusa, to przestępcy PiS pozostaną w trybie recydywy. I w więzieniu spędzą długie, długie lata.

Zaś marsz PiS nie był sukcsem, jakiego Kaczyński się spodziewał. Pokrzyczeli, pochlali, politycy PiS nagadali kłamstw w swoim tradcyjnym stylu.

Na szczęście obyło się bez incydentów, acz z pisowską głupawką.

— Dobrze, że prezydent postanowił ułaskawić panów Wąsika i Kamińskiego, a nie eskalować sytuację. Pytanie tylko o zasadność procedury, którą wybrał — mówi konstytucjonalista, dr Kamil Stępniak.

Więcej o procedurze ułaskawienia Kamińskiego i  Wąsika >>>

Więcej o marszu PiS >>>

 

Le Monde: „Polska policja aresztowała we wtorek dwóch polityków skazanych za nadużycie władzy, którzy na wiele godzin schronili się w pałacu prezydenta Andrzeja Dudy”

Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik spędzili pierwszą noc w więzieniu. Były minister spraw wewnętrznych i administracji rozpoczął protest głodowy. Polityk wydał oświadczenie, które przekazał doradca Andrzeja Dudy. Jak stwierdził, jest więźniem politycznym i ofiarą zemsty.

Więcej o głodówce Kamińskiego >>>

Widok odwożonych do aresztu kolegów, którzy przez lata wydawali się nietykalni, musiał być szokiem dla oderwanych od koryta polityków PiS.

Felieton Tomasza Sekielskiego >>>

 

Duda udzieli przestępcom azylu?

– Mam wrażenie, że sytuacja głębokiego kryzysu konstytucyjnego, spór partyjny nie daje gwarancji, że w tym tygodniu tak gorącym, obrady uda się przeprowadzić spokojnie. W naszej ocenie emocje towarzyszące tym procesom należy studzić – ogłosił Szymon Hołownia.

Więcej o zaprzańcach pisowskich >>>