W nowym numerze „Wprost” można przeczytać wywiad z kandydatką PO na prezydenta Małgorzatą Kidawą-Błońską (tydzień wcześniej dziennikarze tygodnika rozmawiali z Andrzejem Dudą).
Kidawa-Błońska wcale nie była oczywistą kandydatką na prezydenta z obozu PO. Można było postawić na Rafała Trzaskowskiego, który już w Warszawie pokazał, że potrafi wygrywać w I turze. Nadal prosić o start Donalda Tuska. A może znaleźć kogoś jeszcze innego. Wybór obecnej wicemarszałek mógłby zostać uznany za trochę zgniły kompromis. Tyle że wcale tak nie jest.
Kidawa-Błońska jest osobą wyważoną, spokojną i racjonalną. Dobrze koresponduje to z nowym, deklarowanym wizerunkiem PO. Na tle nierzadko rozhisteryzowanego Dudy, który w czasie spotkań z wyborcami chyba najpierw coś mówi, a potem myśli, sprawia wrażenie oazy spokoju. Takie prezydent potrzebują Polacy?
Demokrację kocham i rozumiem!
– Demokracja potrzebuje trwałych elementów, to nie supermarket, gdzie nowy produkt goni jeszcze nowszy. Mamy doświadczenie i wyborców, mamy zaufanie i pomysły – Kidawa-Błońska nie ma wątpliwości, że PO jest potrzebna Polsce. Dodaje, że Borys Budka zmieni jednak partię – Jest potrzeba resetu i wielka wola otwarcia – dodaje.
Sama wierzy w swój sukces. Dodaje, że Duda nie jest wcale tak popularny, jak „gminna wieść niesie”.
Program
Nie znamy jeszcze szczegółów programu kandydatki PO. Ta jednak odsłoniła ich trochę w czasie wywiadu. Przyznała, że jest za zachowaniem Wojsk Obrony Terytorialnej, ale w zreformowanej formie (powinny stanowić część wojska).
Podobnego zdania jest w kwestii 500+:
– 500+ trzeba utrzymać, ale jednocześnie stwarzać mechanizmy, które pozwolą kobietom łączyć ich role wychowawcze i zawodowe – uważa.
Polityka zagraniczna? Jak przyznaje w sytuacji napięć na linii Polska-Rosja dążyłaby do porozumienia, „a nie do zaostrzenia tej sytuacji.” Sama jest też zwolenniczką balansowania pomiędzy rożnymi krajami i związkami państw. Priorytetem ma być UE, ale nie można jej zdaniem zapominać o USA i Wschodzie.
W kwestii aborcji kandydatka jest przeciwko jej zaostrzaniu.
Racjonalny wybór
Kidawa-Błońska wydaje się więc dziś najbardziej racjonalnym wyborem. Wizerunkowo stanowi też oręż PO w walce z PiS-em, która to partia swoi odchyleniem w coraz to bardziej radykalne strony może zacząć zrażać do siebie tych wyborców, którzy oczekują po politykach przede wszystkim przemyślanych wypowiedzi i potem decyzji, a nie pokrzykiwania w czasie wieców wyborczych.
Czy jednak to wszystko wystarczy, by wygrać z Dudą? Ostatnie sondaże pokazują, że jest to realne, bowiem patrząc na wyniki Kidawy-Błońskiej jej poparcie rośnie.
Dudę czeka ciężki rok. Po przegranej w wyborach prezydenckich będzie przygotowywał się na Trybunał Stanu.
Kmicic z chesterfieldem
Kto jest największym wrogiem Polski w PiS? Trudno orzec, oni się prześcigają w niszczeni porządku, demokracji i praworządności.
PiS to komuna w czystszej postaci niż komuna. Niedojrzali, popaprani, takie „kadry” dewastują Polskę.
Ziobro sam w sobie jest ohydny. To próbka zła, człowiek aspołeczny, antydemokratyczny, antypolski.
W jego chorym umyśle – acz nie przesadzałbym z tym umysłem i z „jego”, bo wymyślone zło zostało w innym „umyśle” – prezesa Kaczyńskiego – powstał pomysł, jak zniszczyć sądownictwo i uchwały Sądu Najwyższego.
Niewątpliwie z tego powodu zostaniemy wypieprzeni z Unii Europejskiej, jak to zgrabnie – moim zdaniem średnio zgrabnie – nazywa się wypierPol, a trzeba jednak dosadnie to pisać: wypierdol. Polexit.
To czeka Polskę: wypierdol z Unii Europejskiej.
Ustawa kagańcowa wchodzi w życie 14 lutego. Uwaga opinii publicznej skupiona jest na Izbie Dyscyplinarnej, ale zabójcza dla kontroli rekomendowanych przez neo-KRS sędziów będzie Izba Kontroli Nadzwyczajnej. To ona ma przejąć wszystkie wnioski i będzie…
View original post 199 słów więcej