Minister Szumowski musi bardzo kochać swoja żonę. Nie uwierzycie, jaki luksusowy prezent jej sprawił
Rok temu Gazeta Wyborcza ujawniła, że Mateusz Morawiecki wraz z żoną w 2002 roku zakupił 15 ha gruntów od Kościoła. Za działki warte 4 mln zł zapłacił pięć razy mniej. Jak ustaliła Wyborcza, wyłączną właścicielką gruntu jest żona Morawieckiego. W 2013 roku dokonał on częściowego podziału majątku z małżonką i w efekcie czego, nie musi wpisywać gruntów do oświadczenia majątkowego.
Wybuchła afera o majątek Morawieckiego. Jarosław Kaczyński wyraził gotowość do uchwalenia ustawy na podstawie której majątek współmałożonków będzie jawny. I projekt takie ustawy powstał w Kancelarii Premiera i ustawa nawet została przegłosowana. Sęk w tym, że prezydnet Andrzej Duda skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego i leży tam od pół roku.
Wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński mówił wczoraj, że “nie ma ziarna prawdy w tym, co mówi się na temat niejasności co do majątku ministra Szumowskiego”. Dzisiaj można już powiedzieć, że “jeszcze nie ma niejasności”, ale one już się pojawiają na horyzoncie – Fakt ustalił, że dom w podwarszawskim Aninie, w którym minister mieszka z żoną, tuż przed wejściem do rządu przepisał na żonę Annę. Ale to jeszcze nic. W tym samym dniu sprezentował żonie… imponująca posiadłość na północnym wschodzie Polski! – pisze tabloid.
Fakt odwiedził działkę o powierzchni 7 hektarów na Suwalszczyźnie. Łukasz Szumowski kupił ją w 2014 roku i według gazety widoki zapierają dech w piersiach: niedaleko połyskują fale jeziorka, szumią lasy. Pierwotnie na zakupionej działce stał jeden budynek – Minister dobudował drugi: majestatyczny, drewniany dom, stylizowany na zabytkowy, lecz wykonany w nowoczesnym standardzie. Miejscowi mówią, że Szumowscy lubią tu wpadać na weekendy(…) – czytamy. Wczoraj ktoś ładnie opisał majątki polityków PiS – w PiS-ie panuje taka moda, na przepisywanie majątków na żony.
Źródło FAKT
Gary Kuper 