Kaczyński z Dudą rżną głupa z kandydatem

Nikt nie wie, ile w tym prawdy, a ile wyssanych z palca spekulacji, ale Super Express zaryzykował i pisze otwarcie, że ostatnie 11 – minutowe spotkanie Kaczyńskiego z Andrzejem Dudą zakończyło się awanturą.

Dziennik cytuje osobę z najbliższego otoczenia prezesa: „Jarosław Kaczyński traci cierpliwość. Słychać głosy, że wystawimy innego kandydata na prezydenta”.

Ponoć nie była to sympatyczna rozmowa i miała dotyczyć przekazania 2 mld zł na TVP. „Prezes przekazał prezydentowi, że liczy, iż podpisze ustawę abonamentową. Nie było dyskusji w tej sprawie” – oznajmił SE jeden z wysoko postawionych polityków PiS. „Ale prezydent oświadczył, że ją zawetuje” – dodał.

Delikatnie mówiąc prezes wyszedł z tego spotkania bardzo zły. Traci cierpliwość. Rozważane są różne scenariusze. Łącznie z tym, że zostanie wycofane poparcie dla Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich” – opowiada anonimowy informator SE.

Wcześniej głośno było o tym, że Andrzej Duda postawił warunek: podpisze ustawę tylko wtedy, kiedy pracę straci prezes telewizji publicznej, Jacek Kurski. Jak to się skończy i czy Duda ponownie ulegnie liderowi partii rządzącej dowiemy się już w piątek, bo na decyzję w sprawie ustawy o przekazaniu pieniędzy dla TVP ma czas do 6 marca.

Więcej o rżnięciu głupa przez Kaczyńskiego i Dudę tutaj >>>

Już kombinują, jak narzucić swój styl kampanii wyborczej, bo zwycięstwo wymyka się im z rąk. Duda będzie kandydatem PiS na prezydenta, albo nie będzie. Śmiechu warte.

Kmicic z chesterfieldem

Co z tym koronawirusem? – chciałoby się zapytać.

Znamy władzę PiS, jest indolentna, takiej do tej pory nie było. PiS to pierwszy przypadek w historii po 89 roku, który wyznaje ideologię lewizny.

Lewizna – nachapać się i załatwić swoje kompleksy, bo niczego Bozia nie dała. Przykład Kaczyńskiego ewidentny. To chory człowiek, który powinien przebywać w zakładzie zamkniętym, a nie rządzić.

Acz zakładem zamknięetym jest Nowogrodzka i stamtąd polityczny koronawirus rozprzestrzenia się na kraj, wykorzystując medium gadzinówki TVP.

Gdyby koronowirus miał przyjąć postać dżumy z XIV wieku, Polska zostałaby cmentarzem, bo ideologia lewizny to w sam raz dla grabarzy z PiS.

Grabią nam Polskę.

Pierwszy w Polsce pacjent z koronawirusem jest w dobrym stanie, nie ma już gorączki. Zgodnie z procedurą, nie trafił na SOR, ale na oddział zakaźny. Ale od przyjęcia na oddział do podania informacji minęły 44 godziny, o dobre 20 za dużo. Marszałkini województwa skarży się na brak…

View original post 443 słowa więcej

 

Dodaj komentarz